25 mar 2014

Jak przygotować się do remontu

R-e-m-o-n-t. Ostatnio nasze słowo-klucz. Esencja dni i nocy. Nie zdziwię się, jak za jakiś czas zza winkla wyskoczy na mnie jakiś wałek do malowania albo ulicą pogoni mnie  pucha farby. Wszystko przesiąknięte jest remontem. Ubrania, fryzury, myśli...Emocje skaczą jak na trampolinie - od euforii...

19 mar 2014

Naszyjnik w stylu marynarskim DIY

Chodził mi po głowie od dłuższego czasu. Kusił kotwicami, muszelkami i piaskiem. Wciąż  się naprzykrzał i gderał, że forma zwiniętych w kulkę sznurków już mu nie leży, że chce żyć inaczej, bardziej wytwornie. Bo niby jakaś Chanel i jakieś marynarskie style. I że szał na to już od maja do końca...

11 mar 2014

#TROPY

Wtorkowe zadanie domowe odrobione! Bez zbędnych i przydługich wstępów ( po prostu weny brak...) przedstawiam dzisiejszą odsłonę tropów. Przewietrzałam łepetynę przez dwa dni,  nasycałam wzrok błękitem, sklinałam trochę pod nosem na zimowe puchy wciąż tkwiące na mym grzbiecie. No i ma być lepiej......

10 mar 2014

Przepis na tartę cytrynową

Odurzona zapachem, tęsknie wyczekiwałam końca. Kukałam co 5 minut w czarne czeluście piekarnika.  Wcisnęłam nawet nieuzbrojonego  palucha w puszysty, gorący, cytrynowy kremik.  Po głowie chodził mi niecny plan pożarcia Królowej w ramach obiadu ( plus na deser). Bestialskie zapędy hamowała...

6 mar 2014

Kuchnia

Co za miesiąc! Miesiąc dopinania ciasnego budżetu na naszej wcale nie chudziutkiej wyobraźni. Po kolei chcą pchać się do domu: szafy, kanapy, dywany, lampy, obrazy... Stół i krzesła gonią na czterech nogach i drą się, że pragmatyzm... Ze trzeba najpierw mieć gdzie posadzić cztery litery i postawić...

3 mar 2014

#TROPY

Radar na to co piękne, oryginalne, niepowtarzalnie, działa u mnie nad wyraz sprawnie. Moje zręczne paluszki potrafią przeczesać tonę ciuchów w lumpeksie, aż natrafią na zwiewny i delikatny jedwab, mięciutką angorę lub lekko szorstką wełnę. W rozległym, i jakże w pełni oddającym znaczenie powiedzenia...