
Nastały dni wirtualnej ciszy, nie mające jednak wiele wspólnego z wewnętrznym wyciszeniem. Wręcz przeciwnie - święta minęły mi w gwarnej i wesołej atmosferze, a na horyzoncie już tuż tuż sylwestrowe, mam nadzieję całonocne szaleństwo. Głowa zajęła się nadprodukcją planów na nowy rok. W spisie treści...