26 mar 2015

Nowicjusz

Czuję się jak nowicjusz stawiający swoje pierwsze kroki w wirtualnej przestrzeni, trochę niepewnie i nieporadnie.  Jak  mocno nieletnia panienka w zdecydowanie za wysokich obcasach, podwędzonych z szafy  matki. Za krzty w tym uroku i czaru...   A szło już tak dobrze, bywało nawet że  bez zadyszki. Rytmiczne stukanie w klawiaturę było swego czasu niczym gimnastyka dla mego...