Pierwsza rocznica była wyjątkowo cicha, wokół nie śmigały korki od szampana, nie było wódeczki, śledzików, ogóreczków i innych specjałów na tzw. ząb. Ot, zwyczajny dzień pary uwikłanej w trudną relację z bankiem. Wiadomo o co w niej chodzi i bynajmniej nie jest to seks. W tym...
29 kwi 2015
21 kwi 2015
Garść wiosennych pomysłów
Dotknął mnie syndrom wiosennej infantylizacji. Objawia się on dosyć przyjemnie, może mieć jednak poważne skutki uboczne w postaci fiu-bździu w głowie aż do późnego lata. Jesienią powinno przyjść opamiętanie, ale i to nie jest pewne. Jeśli jesteś ciekawa czy i ciebie dotyczy ten stan, bardzo...
19 kwi 2015
Stać cię na więcej niż myślisz...
W tamten piękny, wczesnojesienny dzień, opyliliśmy już bułki z tuńczykiem z puszki i pakę kabanosów, przegryzając na deser orzechy laskowe i inne bakalie. W plecaku topniały zapasy na dalszą część wędrówki, jednak widoki zapierały dech w piersiach i odciągały uwagę od takich prozaicznych życiowych...
16 kwi 2015
Wiosenna garderoba
Cała jestem zanurzona w pastelowych kwiatach, kropeczkach, w błękicie i w różu i w innych dziewczyńskich atrybutach - taki wiosenny stan umysłu. I stan szafy. Bardziej pożądany niż posiadany, ale ratuję się jak się da, wyciągam z jej zakamarków dawno nienoszone rzeczy, aplikuję sobie odcienie, na które...
12 kwi 2015
Lubię, a rzadko robię...
Zaraz po tym, jak umyłam wczoraj w domu okna, spłynęła na mnie potężna dawka energii. A może to ten poranny, pierwszy bieg? Sama nie wiem. W każdym razie dostrzegłam całokształt spraw z innej perspektywy. Bywam w życiu malkontentem - na szczęście tylko bywam :) Kopię się wtedy mocno w tyłek i szybko...
9 kwi 2015
Kwietniowe zdrowe praktyki

Czuję, że gdzieś głęboko we mnie wszystko się mobilizuje, porusza i wzrasta. Jestem napalona na wiosnę. Po raz pierwszy od kilku miesięcy pomalowałam wczoraj paznokcie na czerwono. Zachowałam się też jak typowa kobieta w drogeryjnym dziale ze szminkami i błyszczykami i przytargałam coś nowego...