30 cze 2015

Zmiany




Zmiany.

Blog przeszedł mały lifting, zalała go szarość wymieszana z miętą, i nawet gdybym chciała coś pomieszać z odcieniami, póki co nie wiem jak. Ale szarość z miętą jest ok :) Zrobiło się świeżo i radośnie oraz  trochę bardziej przejrzyście. Co umiałam - zmodyfikowałam. Reszta musi poczekać na lepsze czasy lub wsparcie techniczne w postaci drogiego Szwagra :). Cóż, "read more" trochę mnie wkurza, ale nikomu nie muszę tłumaczyć co oznacza. Podobne uczucia żywię do "search" -skrytego w prawym górnym rogu :). Stwierdziłam jednak, że nie będę zaprzątać sobie głowy takimi drobiazgami, a że hejterów nie mam to pewnie nikt nie bedzie mi wytykał tych drobnych nieścisłości językowych. 

Zmiany, zmiany, zmiany... Długo zeszło nim wcieliłam je w życie.  Przyznać jednak muszę, że ze mianami wizerunkowymi - pokuszę się o takie stwierdzenie -  tak właśnie u mnie jest. Od zawsze mam jedną fryzurę (no może poza baaardzo nieudanym eksperymentem tuż przed klasą maturalną - to wyjaśnia moje stanowisko w tej sprawie:) ). Nie zmieniam koloru włosów. Ubóstwiam zachowawczych fryzjerów, którzy wolą dociąć niż za dużo przyciąć od razu . Nie noszę eksperymentalnych ubrań, nie pędzę w stronę szybkich trendów na chwilę. Dobrze mi tak z tą moją  stałością. Być może to  wyjaśnia skąd ta moja opieszałość w tej całej  działalności internetowej i dlaczego tak długo blog był brzydki. Być może to tylko głupia wymówka :) 

No nic, pozostaje mi tylko  postawić fundamentalne pytanie: podoba  się komuś ta mała zmiana? :)

pozdrawiam słonecznie

Marta 

Related Posts:

  • O zdobywaniu papierków Pracująca niedziela.  Czacha dymi od nadmiaru wiedzy do zapamiętania. Jakby ten mózg był zaprogramowany na jakieś wolniejsze, weekendowe obroty.… Read More
  • Plany, zamierzenia i życzenia dla Was na Nowy 2015 Rok Nastały dni wirtualnej ciszy, nie mające jednak wiele wspólnego z wewnętrznym wyciszeniem. Wręcz przeciwnie - święta minęły mi w gwarnej i wesołej at… Read More
  • Słodki smak wygranej Zdecydowanie  nie jestem z tych, których elektryzuje wiadomość o kumulacjach w loteriach. Wychodzę z założenia, że jeśli człowiek sam nie zakasa… Read More
  • O meandrach blogowania Czytelniku! Chcę Ciebie zaprosić i zastanawiam się, jak Cię skusić do wejścia w te moje skromne progi? Wiem bowiem, że  moja Chatka dosyć jeszcz… Read More
  • W idealnej równowadze Z wyjątkiem zdrowia, którego stan nieopatrznie wymknął mi się spod kontroli ( tak to jest, jeśli  w tęgi mróz zapomnisz zabrać z domu czapkę), d… Read More

8 komentarzy:

  1. Wszystko co szare albo z szarym to mi się podoba!
    Podoba się :)
    POZDRAWIAM!

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wiem jak było wcześniej, ale teraz jest ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I ja nie wiem jak było wcześniej ;)) ale teraz jest przejrzyście i elegancko, bardzo fajnie :))
    Serdecznie pozdrawiam , Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie i przejrzyście. Bardzo przyjemnie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedzenie Zakładników Codzienności oraz za Twój komentarz