Tańcowała igła z nitką przez kilka godzin... Wywijały ogniste rumby i szalone fokstroty, prowadzone moimi rękoma... Cała ta "operacja" przebiegła dosyć sprawnie, a dzisiaj zaprezentuję Wam jej efekt - perełkowy naszyjnik w formie "kołnierzyka", który zawiązywany jest za pomocą rypsowej tasiemki. Od a do z wykonany przeze mnie! Nie próżnuję na tym moim blogowym urlopie i przygotowuję jeszcze kilka innych projektów dodatków. Zatem zapraszam do zapoznania się z instrukcją wykonani perłowego naszyjnika - kołnierzyka.
Jak zrobić perłowy naszyjnik - kołnierzyk
Potrzebne materiały:
arkusz filcu ( ja użyłam w kolorze szarym), 1 metr wstążki rypsowej ( ja kupiłam czarną), igła, nitka w kolorze zbliżonym do koloru filcu, perełki w różnych kolorach i rozmiarach ( ja użyłam około 150 sztuk).
Wykonanie:
Na arkuszu szarego filcu odrysuj ( lub narysuj) szkic Twojego kołnierzyka (ja mam ułatwione zadanie gdyż dysponuję plastikową formą ze starego naszyjnika). Wytnij - najlepiej podwójnie, gdyż jeden będzie potrzebny do podszycia gotowego naszyjnika.
Rozpocznij wyszywanie kołnierzyka od brzegów - używaj na zmianę różnych kolorów i rozmiarów perełek. Każdą z perełek przyszyj przynajmniej dwa razy. Ważne - wybierz dobrej jakości nici - wyszywanie na filcu jest dosyć pracochłonne i uciążliwe - nici plączą się - ja postanowiłam zainwestować w dobre gatunkowo nici i liczę, że następnym razem wyszywanie będzie prostsze i przyjemniejsze.
Na arkuszu szarego filcu odrysuj ( lub narysuj) szkic Twojego kołnierzyka (ja mam ułatwione zadanie gdyż dysponuję plastikową formą ze starego naszyjnika). Wytnij - najlepiej podwójnie, gdyż jeden będzie potrzebny do podszycia gotowego naszyjnika.
Rozpocznij wyszywanie kołnierzyka od brzegów - używaj na zmianę różnych kolorów i rozmiarów perełek. Każdą z perełek przyszyj przynajmniej dwa razy. Ważne - wybierz dobrej jakości nici - wyszywanie na filcu jest dosyć pracochłonne i uciążliwe - nici plączą się - ja postanowiłam zainwestować w dobre gatunkowo nici i liczę, że następnym razem wyszywanie będzie prostsze i przyjemniejsze.
Następnym krokiem jest umocowanie rypsowej wstążki - doszyj ją ( lub doklej za pomocą kleju np. super glue ) na brzegach swojego kołnierzyka.
Drugi z wyciętych z filcu kołnierzyków wykorzystaj do wykończenia naszyjnika - naszyj go z tyłu, tak aby zasłonić nici i nadać estetyczny wygląd.
Gotowe!!!!
Tak prezentuje się na szyi.
Jeżeli spodobał Ci się mój naszyjnik, ale nie masz ochoty wykonywać go samodzielnie - możesz zamówić u mnie podobny. Istnieje możliwość ustalenia koloru perełek oraz wstążki. Po szczegóły zapraszam do kontaktu na adres : zakladnicycodzienności@gmail.com
pozdrowienia :)
Marta
Najładniejszy jaki u Ciebie widziałam!! Sama bym mogła taki mieć choć naszyjników nie noszę:P
OdpowiedzUsuńPiękny:) Merulo-szpryciulo:)
OdpowiedzUsuńsuper, mogłabym otrzymać taki w prezencie
OdpowiedzUsuńoj musiałaś się namachać :D wiem że to ciężkie ;D też lubię DIY :D
OdpowiedzUsuńGenialna robota!:)
Ale piękności! Widzialam takie w sklepach:) ALe ten jest lepszy, bo DIY i na pewno dużo tańszy. Super!
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńKiedyś przygotowałam podobny. Problemem był ciężar koralików. Wybrałam szklane i to był błąd :( Były za ciężkie i zniekształcały kolię.
pozdrawiam
Hania