11 mar 2014

#TROPY

Wtorkowe zadanie domowe odrobione! Bez zbędnych i przydługich wstępów ( po prostu weny brak...) przedstawiam dzisiejszą odsłonę tropów. Przewietrzałam łepetynę przez dwa dni,  nasycałam wzrok błękitem, sklinałam trochę pod nosem na zimowe puchy wciąż tkwiące na mym grzbiecie. No i ma być lepiej... Boćków jeszcze nie zarejestrowałam, ale wiosenne natchnienie już do mnie napływa :) Enjoy!

1. Oglądając TAKIE zdjęcia po raz kolejny zachwycam się tym  jak świat jest wspaniale różnorodny. Tradycyjne zajęcia czy wręcz rytuały, charakterystyczne dla rożnych nacji, nieodmiennie zachwycają mnie swoją tajemniczością, czasem porażają brawurą, innym razem po prostu śmieszą lub wkurzają. Spójrzcie jak zbiera się miód daleko, daleko stąd...






2. Ależ mam chętkę na któryś z TYCH róży!


3.  Te turkusowe dekory dosłownie skradły moje serce!


 4. Kolorowy garnitur na wiosnę? Niezawodna Zara ma swoją propozycję. Coś mnie ostatnio ciągnie do żółtego:) 


5. Dokładnie to pudełko otrzymaliśmy z okazji naszego ślubu :) Na żywo prezentuje się prześlicznie i jest bardzo misternie wykonane. Jeżeli szukacie jakiegoś godnego zastępcy tradycyjnej kartki z życzeniami - polecam!




Marta

6 komentarzy:

  1. o kurczę. Pudełeczko naprawdę jest śliczne i takie niespotykane.
    Na kolorowy garnitur nie zdecydowałabym się, ale na jakąś jego część czemu nie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten garnitur jest świetny! Co prawda nie wiem czy miałabym odwagę na tak intensywny kolor, w takiej ilości, ale zachwycać się mogę :) Na kimś już wiem, że podoba mi się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. och jak jak bym chciała kupić sobie taki róż, jednak muszę oszczędzać. :D piękne pudełeczko ; )

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsze zdjęcie jest piękne, świat również mnie zachwyca różnorodnością i pięknem.
    Garnitur z Zary też jest fajny, chciałabym taki. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym otworzyć swój salon kosmetyczny i zastanawiam się nad tym gdzie kupić fotodepilator . Wiem jednak, że jest to bardzo duża inwestycja i sporo pieniędzy musiałabym wydać za jednym razem. Z drugiej strony i tak wyjdzie mi to taniej, niż miałabym kupować każde urządzenie z osobna... Gdzie najlepiej szukać takich sprzętów? Czy możecie polecić jakąś hurtownie? Czy warto zamawiać przez Internet?

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedzenie Zakładników Codzienności oraz za Twój komentarz