27 sty 2014

Drzewka w domu

Zielono mi. Na przekór temu niemrawemu śniegowi i szarzyźnie za oknem. Pozieleniałam też trochę  z zazdrości  o te piękne rośliny ze zdjęć,  które tu dziś prezentuję. No i mam plan! W nowym mieszkaniu na pewno swoje miejsce znajdą dwa nowe " żyjątka". Zwiększą produkcję tlenu  a żywić się będą tylko wodą   ( a od czasu do czasu jakąś płynną odżywką) Na spacer z nimi nie trzeba wychodzić - najwyżej czasem przewietrzą się na balkonie.  :) Czy  nasze wspólne zamieszkanie czymś  więcej zaowocuje? :) Mam nadzieję, że tak! Bo uwielbiam figi a i świeżą oliwką nie pogardzę :) Panie, Panowie - przedstawiam Wam moje roślinkowe  marzenia: drzewko figowe oraz drzewko oliwne. Czyż nie prezentują się pięknie? Też będę mieć, a co! 











Marta

4 komentarze:

  1. Rewelacyjne zdjęcia. Uwielbiam takie rośliny i miałabym ich pewnie pełno, gdyby nie nasze koty - niszczyciele ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne foty i piękne drzewka! Może to truizm, ale dla mnie wnętrze bez roślin jest trochę martwe. Niestety moja oliwka chyba się na mnie obraziła i na potęgę traci liście!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedzenie Zakładników Codzienności oraz za Twój komentarz