4 sty 2014

Gry planszowe i karciane atrakcyjne dla całej rodziny

Wieczory wciąż są baaardzo dłuuugie :) W dzisiejszym poście zachęcam do ich umilenia, w nieco inny sposób niż obejrzenie ulubionego serialu czy poczytanie książki. Poza tym zbliżają się ferie, wiec pomysły na zorganizowanie czasu dzieciom są w cenie.

Przedstawiam mój subiektywny przegląd  emocjonujących gier planszowych i karcianych, pewnie mniej znanych niż kultowe już Scrabble czy  Monopol, ale wartych uwagi.

Kolejka



To już kultowa gra :) O trudnościach w jej zdobyciu krążą legendy, które bez wątpienia podniosły jej rankingi! Wiadomo - reguła niedostępności zwiększa atrakcyjność towaru... Jednak w przypadku tej gry peany na jej cześć nie są przesadzone. Należę do tej grupy szczęśliwców, którym było dane w nią pograć, a wszystko za sprawą  siostry, która polowała  na Kolejkę, by ją  sprezentować bliskiej osbie. Zapewniam, że kilka godzin śmignie Wam przy niej w mgnieniu oka, a niektórzy odkryją przy niej talent stratega zakupowego :)

Czarne Historie


Świetna gra na wieczory z przyjaciółmi! Osoby o słabych nerwach mogą szybko odpaść, gdyż w tej grze odgadujemy historie śmierci - często drastyczne, niejednokrotnie absurdalne, ale  również śmieszne ( dziwnie to brzmi... ). Gra nie jest oparta na rywalizacji, mimo to trzyma w napięciu. Jej wymiar edukacyjny również nie pozostaje  bez znaczenia  ;)


Snorta 



To gra dla dużych i małych :) Duzi mogą przy niej pokusić się o napoje procentowe :) Będzie jeszcze ciekawiej :) Gra wymusza wydawanie z siebie rożnych dziwnych dźwięków, zdecydowanie nasze wewnętrzne dziecko ma świetną zabawę.


Pozdrawiam

Marta

5 komentarzy:

  1. kiedyś gry planszowe były bardzo popularne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę, akurat na "Kolejkę" poluję! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super post. Nawet nie wiedzialam o istnieniu tych gier, a z checia sie za nimi rozejrze. Gra planszowa jest znakomita forma rozrywki ktora laczy ludzi:)
    Mm-day.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejka została wydana na rocznicę czegośtam w małym nakładzie ,który niespodziewanie szybko się rozszedł. Po sukcesie stwierdzili,że muszą wypuścić następną partię i rzeczywiście już kilka razy widziałam egzemplarz czy dwa w Empiku czy sklepach z zabawkami. Polecam, można się przy niej uśmiać i trochę pogłówkować. Bo kupienie papieru toaletowego nie jest łatwą sztuką:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam gry! Czarne historie mam w edycji "Głupia śmierć", Scrabble i Monopoly to rzeczywiście klasyk. "Kolejki" jeszcze nie rozegrałam, ale graliśmy w coś o podobnej tematyce (nie wiem, czy zasady również są podobne) "Pan tu nie stał" - też mogę polecić!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za odwiedzenie Zakładników Codzienności oraz za Twój komentarz